Wycieczka do Wilna

Wycieczki do Wilna z Augustowa, Mazur czy dalszych miast w Polsce.

Często turyści dzwoniący do biura pytają czy warto pojechać i zobaczyć Wilno-Troki w jeden dzień robiąc wypad z Mazur lub Augustowa. Czy lepsza jest dłuższa wycieczka do Wilna na 3 lub 4 dni? Odpowiedź tak naprawdę nie może być jednoznaczna, ponieważ jeśli nie dysponujemy czasem i większymi środkami pieniężnymi to oczywiście lepiej być niż nie być w tym tak bardzo bliskim nam Polakom mieście, jakim jest Wilno. Jest rzeczą oczywistą, że dłuższy pobyt daje nam możliwości dokładniejszego i spokojniejszego zwiedzania miasta. To co zawsze podkreślam, mówiąc o pobycie w Wilnie z wycieczką na 3 dni, nie do przecenienia jest możliwość spędzenia dwóch wieczorów w mieście, które ma duszę. Podczas wycieczki turyści są skupieni na wiedzy jaką przekazuje przewodnik jednak żeby poczuć klimat miasta, oprócz informacji, potrzebny jest czas na relaks w jednym z ogródków kawiarnianych przy szklaneczce kwasu chlebowego, szczególnie takiego „domowej roboty” jaki pamiętam z dzieciństwa, który robiła moja babcia a taki na Litwie jeszcze można spotkać. Może to dziwactwo a może nie, ale ja uważam, że są miasta piękne i takie które mają duszę, oczywiście jedno drugiego się nie wyklucza i właśnie tak jest z dawną stolicą Wielkiego Księstwa Litewskiego... Wilno w jeden dzień??? Czy o to nam chodziło?

Kilkudniowa czy jednodniowa wycieczka do Wilna?

Podczas jednodniowej wycieczki, każdy miejscowy przewodnik pochwali się takimi perełkami w swoim mieście jak kościół św. Anny czy św. św. apostołów Piotra i Pawła, to oczywiście niezaprzeczalne perełki architektury, które przyjeżdżają oglądać turyści z całego świata. Jednak jest to tempo ekspresowe nie pozwalające poczuć klimatu miasta. Natomiast podczas kilkudniowej wycieczki, rzeczy nienamacalne, poznajemy sami swoim wewnętrznym-radarem nie zagonieni potrzebą zrealizowania programu wycieczki. Takim przykładem miejsca w Wilnie, którego nie ma w wyjazdach ekspresowych, jest Republika Zarzecza, która warta jest spaceru i zadumy…

Kolejną atrakcją każdej wycieczki do Wilna, o  której nie sposób jest nie wspomnieć jest kuchnia litewska. Podczas krótkiej wycieczki przeważnie jest czas w Trokach, na może nie litewskie tylko karaimskie specjały, ale pyszne KIBINY prosto z pieca z przeróżnym nadzieniem od baraniny po ser czy szpinak. Niestety już w samym Wilnie na degustację słynnych cepelinów czy mniej znanych placków z ziemniaków w wersji kiejdańskiej czy żmudzkiej niestety już nie ma czasu… a warto!

Wilno jak każda stolica to nie tylko zabytki to także życie nocne. Jeżeli zwiedzanie zabytków i ciężar Cepelina nie uziemią Państwa w hotelu to warto wybrać się na starówkę nocą. Nie namawiam od razu na kluby nocne, których jest tyle, że każdy znajdzie coś dla siebie ale na spacer krętymi pięknie podświetlonymi bocznymi ulicami starego miasta. Nie zdziwcie się jeżeli podczas spaceru usłyszycie dźwięki ulicznej muzyki. Podczas wycieczki jednodniowej ten piękny, klimatyczny wieczór spędzicie w autokarze jadąc do Polski minimum 3-4 godziny ☹.

Na koniec wycieczka do Wilna to nie tylko same Wilno... A co z Kownem, pomijanym podczas ekspresowych wycieczek? Czy warto tam zajrzeć? Oczywiście! Kowno ma klimatyczną małą starówkę, która jest fajnym przerywnikiem podczas podróży. W Kownie serwują najlepszy kwas chlebowy-taki domowy, w Wilnie takiego nie ma! O cepelinach nie wspomnę... Perełką Kowna jest Pożajście-klasztor malowniczo położony nad "Morzem Kowieńskim". Tak ,tak będziecie nad morzem ;) 

Co mówią sami turyści, którzy byli w Wilnie?

Zdarzają się turyści, na kilkudniowych wycieczkach, którzy byli kiedyś na takim jednodniowym wypadzie i wtedy pytam o wrażenia jakie zabrali do domu po krótkim pobycie i zawsze słyszę to samo, że czuli duży niedosyt dlatego wrócili. Tak więc sami rozważmy czy warto pojechać do Wilna na dłużej niż jeden dzień…

Wybór należy do Was! Mam nadzieję, że ułatwiłam Wam wybór wymarzonej wycieczki do Wilna. 

Pozdrawiam Ania!